Gdy człowiek wywołuje strach… cz. 2
Kilka tygodni temu poruszyłam pierwszą część jankowego strachu wobec ludzi (KLIK), dlatego dziś pora napisać coś więcej i rozszerzyć temat o lęku… wobec właściciela.
Janka tropi!
*Janka tropi* – taką komendą rozpoczynamy pracę na śladzie 🙂 A pracę ze śladem zaczęłyśmy dzięki BavariaTeam (KLIK) i Gosi, która w kwietniu odwiedziła Łódź, by przeprowadzić warsztaty tropowe.
RECENZJA DogStyle (obroże i szelki)
Gdy człowiek wywołuje strach… cz. 1
Kiedy Janka trafiła pod mój dach, nie bardzo wiedziałam jakiego psa się spodziewać. Ale kiedy wparowała do mnie z szybkością światła, zagoniła kota, latała po mieszkaniu bez chwili odpoczynku, co jakiś czas przebiegając po kanapie… Sami możecie się domyślić co sobie o niej pomyślałam 😉
Córeczka mamuni
Od kilku dni mieszkam u mojej siostry. Przeprowadziłam się do niej wraz ze zwierzętami ze względu na operację, którą miałam zaplanowaną, a która została przełożona z powodu mojego przeziębienia.
RECENZJA Miedzianka
Zaczęło się od jednego identyfikatora… I już wiedziałam, że na tym się nie skończy. Proszę Państwa – oto Miedzianka (KLIK) – sprawczyni mojego miedzianego uzależnienia!
Witajcie!
Od kilku miesięcy prowadzę jankowy fanpage na facebooku (KLIK), a że czasem zdarza się, że mam bardzo dużo do powiedzenia (z natury jestem gadułą, a jak sami wiecie, o psach można gadać i gadać więc pies plus moje gadulstwo to niebezpieczne połączenie!) postanowiłam stworzyć miejsce, które przyjmie mój potok słów na temat Janki.
Temat może wydawać się dość nudny i oklepany, w końcu ile można słuchać o jednym psie? Mam jednak nadzieję, że będziecie wracać na naszego bloga, do czego serdecznie Was zapraszam 🙂
Iza