Recenzja: Pokusa Atlantic Salmon Oil

Mój kot – Zorka – od ponad 1,5 roku je surowe mięso. Nie ukrywam, że zmiana żywienia była punktem zwrotnym w naszym życiu: ja zorganizowałam sobie comiesięczne zabawy z kupnem i mieszaniem mięsa, a mój kot dostał więcej radości, energii, zadowolenia i wygląd za milion dolarów… Czy może być lepiej? Pewnie, że może!

Czytaj dalej Recenzja: Pokusa Atlantic Salmon Oil

Sylwester w dziczy (2015)

Po zeszłorocznej traumie sylwestrowej jaką przeżył mój pies, powiedziałam: „Basta! Za rok nic mnie nie powstrzyma, wyjeżdżamy z miasta!”. I tak właśnie znalazłam stary domek wśród pól, w całkiem przyjemnej nicości, gdzie spędziłyśmy z Janką, Zorką, Asią i Juniorem cudne kilka dni na przełomie roku.

Czytaj dalej Sylwester w dziczy (2015)

RECENZJA Karma Naturea dla psów i kotów

Dwa miesiące temu, dzięki uprzejmości dystrybutora karmy Naturea, moje zwierzaki miały przyjemność spróbować produktów tej firmy. Jeśli jesteście ciekawi – zapraszam do zapoznania się z moimi wrażeniami.

Czytaj dalej RECENZJA Karma Naturea dla psów i kotów

Psia apteczka

Odkąd w moim domu pojawił się pies, ciągle kompletuję psią apteczkę. Większość rzeczy, które znajdują się u mnie na stałe mogę też wykorzystać w nagłej potrzebie przy Jance i Zorce, jednak uważam, że warto nosić przy sobie kilka drobiazgów, które poratują nas w terenie, dlatego chciałabym Wam pokazać naszą terenową psią apteczkę.

Czytaj dalej Psia apteczka

RECENZJA Rękawica do sierści Jan Niezbędny

Sierść. Kocia, psia… Jej obecność jest nieuniknioną częścią życia ze zwierzętami, a zarazem jedną z tych najbardziej znienawidzonych. Odkąd mam psa, muszę częściej sprzątać. Przy samym kocie życie „z kłakami” nie było tak dokuczliwe. Ale odkąd mam psa widzę dużą różnicę w sierści obu gatunków i trudności w jej sprzątaniu.

Czytaj dalej RECENZJA Rękawica do sierści Jan Niezbędny

RECENZJA Gammolen

W momencie przygarnięcia Janki, nałożyłam na siebie zadanie częstszego odkurzania mieszkania (żebym choć trochę podłogę widziała). Dużym szokiem było dla mnie to, że mieszkając tylko z kotem, odkurzacz wyciągałam raz w tygodniu, a mieszkając dodatkowo z psem – kłęby sierści walały się zaraz po skończonym sprzątaniu…

Czytaj dalej RECENZJA Gammolen