Tydzień temu świętowałyśmy z Janką nasze drugie adopcinki (KLIK). Przez ten czas wiele się w moim życiu zmieniło – chociażby założenie jankowego fanpejdża i poznanie dzięki temu mnóstwa niesamowitych osób. Chciałabym Wam podziękować za obecność, za wsparcie, dobre rady, motywacyjne kopy w tyłek i lajki pod ślicznymi zdjęciami Janeczki. To właśnie dla Was, pierwszy raz, organizuję konkurs w otojankowym świecie.
Pierwszy dzień w domu, ach ach ach… Od tej chwili wszystko się zmienia!
Chyba każdy z Was pamięta go bardzo dobrze? I mimo emocji, stresu, podekscytowania – lubicie go wspominać, prawda? Podzielcie się swoimi historiami! Może macie też zdjęcie swojego zwierzaka z tego pierwszego dnia pod Waszym dachem?
Zasady:
1. Udostępnij publicznie „plakat” konkursowy z Janką, z pierwszego dnia u mnie w domu.
2. Napisz krótką historię z pierwszego dnia ze swoim zwierzakiem.
3. Dołącz do niej zdjęcie pupila zrobione tego właśnie dnia.
4. Wszystko wyślij na adres mailowy: otojanka@gmail.com.
5. Zatytułuj maila: KONKURS Pierwszy dzień w nowym domu.
6. Podaj w mailu swoje imię i nazwisko, a także imię swojego podopiecznego.
Wszystkie zdjęcia będą umieszczone w konkursowym albumie na naszym fanpejdżu (KLIK).
Konkurs trwa od 15 listopada 2014 do 29 listopada 2014. Ogłoszenie wyników nastąpi 30 listopada.
Zwycięzców będę wybierała osobiście, nie jest to konkurs na lajki.
Nagrody są ufundowane przeze mnie, a chciałabym nagrodzić aż 3 osoby!
– obroża półzaciskowa z odblaskową nitką, szerokość 2 lub 2,5 cm. – szyta pod wymiar psiego zwycięzcy,
– smycz krótka z odblaskową nitką, szerokość 2 lub 2,5 cm. wybiera zwycięzca,
– zestaw smaczków dla psa firmy Maced.
Zapraszam do udziału nie tylko psiarzy! W zeszłym miesiącu obchodziłyśmy naszą 4 rocznicę z Zorką, dlatego zachęcam również kociarzy – jeśli pojawicie się w dużej ilości, pomyślę o dodatkowym upominku również dla Was.
Mam też w zanadrzu nagrodę niespodziankę dla człowieka, ale o tym czy ją przyznam, dowiecie się 30 listopada!
POWODZENIA!
Izabela
Pierwszy dzień z moim psem chyba najlepszym dniem w moim życiu… może nawet skuszę się na udział w konkursie, wprawdzie pobyt w domu był niezbyt porywający (T. głównie spała), ale mnóstwo wrażeń zapewniła wizyta w hodowli i podróż samochodem. 😛
W takim razie czekam na wrażenia z wycieczki! 🙂
Z pewnością weźmiemy udział! Nasza historia jest raczej przeciętna, ale za to okres zanim z tatą trafiłam do hodowli -bezcenny xD
Zapraszam! :)))
Nasza historia już wystartowała! Świetny pomysł z tym konkursem 🙂
I blog o Waszych wspólnych poczynaniach bardzo fajnie się czyta. Zostaję! 🙂
Jeśli macie ochotę, to zapraszam do siebie. Tam też przewijają się czasem wydarzenia z psiego życia Rio. 🙂
zielone-rekawy.blogspot.com
Bardzo się cieszę że blog i konkurs Ci się podoba 🙂
Dziękuję za zaproszenie, idę zajrzeć co tam u Was słychać!